1 czerwca mija termin na wysłanie wniosku o zwrot nadpłaty składki zdrowotnej z tytułu jej rocznego rozliczenia. Przy braku takiego wniosku ZUS sam rozliczy nadpłatę do końca 2023 roku.
Co do zasady wniosek ten jest udostępniany automatycznie przez ZUS na drugi dzień po przyjęciu przez Zakład rocznego rozliczenia. Z naszego doświadczenia faktycznie, co do zasady, pojawiał się on następnego dnia po wysyłce deklaracji kwietniowej.
Sama wysyłka tego wniosku może jednak nastręczać pewnych problemów. Najczęstszym problemem jest brak zarejestrowanego rachunku bankowego. By wysłać prawidłowo wniosek nalezy wybrać konto z listy dostępnych rachunków. Jeśli nie ma takowego w ZUS to nalezy je dodać. To z kolei może wymagać aktualizacji danych przedsiębiorcy w CEIDG, a następnie wysłania odpowiedniego wniosku do ZUS. Wszystko to zajmuje czas i wymaga przyjęcia poprzedniego kroku przez odpowiedni urząd. Stąd też te trzy dni które zostały mogą być ostatnim dzwonkiem by załatwić tą sprawę.
W sytuacji w której jest nadpłata, ale nie zostanie wysłany wniosek to płatnik nie może samodzielnie dokonać potrącenia z następnej płatności do ZUS. Będzie to skutkowało niedopłatą, a te z kolei wiążą się z ryzykiem odsetek, upomnienia, a nawet – egzekucji. Jak wspomnieliśmy, ZUS rozliczy samodzielnie taką nadpłatę i dopiero gdy ta pojawi się na koncie to można dokonać odpowiednio mniejszej płatności.
Zachęcam też do lektury naszego artykułu o skutkach podatkowych zwrotu nadpłaty składki zdrowotnej. Temat jest rozwojowy, ponieważ nie obejmuje on sytuacji w których przedsiębiorca zmienił sposób opodatkowania. Gdy tylko będzie coś wiadomo, to opiszemy i te bardziej zawiłe sytuacje.